Podczas I wojny światowej ojciec zaciąga się do armii francuskiej, aby być z 17-letnim synem, który został zwerbowany wbrew jego woli. Wysłani na front, znajdują się razem w obliczu wojny we francuskiej kolonii Senegalu.
Rok 1941. II wojna światowa w Afryce. Porucznik David Stirling skrzykuje grupę straceńców. Powstaje zespół spadochroniarzy-dywersantów, który będzie siać popłoch na tyłach wroga.
Gdy na początku II wojny światowej niemieckie łodzie podwodne atakują okręt handlowy, dwóch norweskich marynarzy za wszelką cenę stara się przeżyć w nadziei, że zobaczą jeszcze swoje rodziny. Alfred Garnes pochodzi z klasy robotniczej i niedawno po raz trzeci został ojcem. Wraz ze swoim przyjacielem Sigbjørnem Kvalenem (Wallym) pracują na statku handlowym na środku Oceanu Atlantyckiego, gdy wybucha II wojna światowa. Są nieuzbrojonymi cywilami na pierwszej linii wojny, z którą nigdy nie chcieli mieć do czynienia. Obaj mężczyźni walczą o przetrwanie wśród chaosu przemocy i śmierci, gdy w każdym momencie niemieckie okręty podwodne mogą zaatakować ich cenne statki. Marynarze mają tylko jeden cel: przetrwać i wrócić do domu. Tymczasem żona Alfreda Cecilia samotnie toczy swoją własną wojnę w Bergen, samodzielnie wychowując trójkę dzieci i nie wiedząc, czy kiedykolwiek jeszcze zobaczy męża.
Donbas, 2014 rok. Początek rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Przerażający, przejmujący portret ludzkiej desperacji, a także wiary w siłę prawa i nadziei na lepsze jutro. Podążamy śladem pary spodziewającej się dziecka, której świat dosłownie zawalił się na głowę. W środku nocy fragment zestrzelonego samolotu zburzył ścianę domu Irki i Tolika. Jednak zamiast uciekać z kraju tak jak najbliżsi sąsiedzi, oni postanawiają zostać i przetrwać w coraz trudniejszych warunkach. Nawet gdy do drzwi pukają żołnierze armii rosyjskiej...
Gdy były ukraiński nauczyciel w brutalny sposób traci rodzinę, postanawia wyruszyć na wojnę i za wszelką cenę pomścić swoich bliskich. Trenując w pocie czoła doskonali swoje umiejętności strzeleckie, aby dopaść elitarnego rosyjskiego snajpera. Wkrótce mężczyźni staną oko w oko, a jeden strzał może zmienić bieg konfliktu.
Podczas drugiej wojny światowej, małe miasteczko w Iowa - Algona, stało się największym obozem dla więźniów wojennych wybudowanym w Stanach Zjednoczonych. Od 1944 roku do 1946, znalazło się tu blisko 10 000 niemieckich jeńców, którzy nie tylko pracowali na amerykańskich polach uprawnych, ale także pozostawili trwałe dziedzictwo swej kultury.